Opis:
Ciąg dalszy naszych przygód. Staramy się wykorzystać każdą wolną chwilę na robienie rzeczy, które dodają pozytywnej energii, dbać o kondycję i dobrą formę. W drugiej części jako pierwsze (w 00:37 filmu) jest wejście na skinach na La Princesse a potem zlot o zachodzie słońca. Kolejny fragment (w 04:43 minucie filmu) to podejście z CHedde i zlot z Plaine Joux, jak w pierszej części filmu, jednak każdy dzień jest inny. I tym razem wszystko wyszło inaczej. Następnie błyskawicznie przenosimy sie do Les Contamines Montjoie (w 08:54 minucie filmu) gdzie standardowo podchodzimy na nartach, a następnie zlatujemy. Tym razem podejście było dość długie i mozolne. Podczas lotu wręcz zamarzały dłonie. Było to także prawie przy zachodzie słońca. Luty, dzień jeszcze krótki. Godzina 17 to był prawie wieczór. Lądowanie na partkingu tuż przy wyciągu narciarskim La Gorge. Ostatni fragment (w 15:52 minucie filmu) to nasze pierwsze kroki we wspinaczce po lodzie. Dzień wcześniej widzieliśmy wspinaczy w akcji. Nabraliśmy ochoty sami spróbować swoich sił na lodowej ścianie. Nie było łatwo. Krampony z odpowiednimi kolcami mają tu znaczenie. Jak to we wspinaczce, po pierwsze dobre oparcie na stopach. Operowanie czekanami również wymagało trochę wprawy. Pierwsze koty za płoty.